"Oko w oko z dinozaurami"

Dzieci z Klubu Przedszkolaka już od najmłodszych lat fascynują się dinozaurami i nawet nie spodziewały się, że na początku marca będą miały okazję stanąć ,,oko w oko” z tymi tajemniczymi stworzeniami, o których wiedzę czerpały dotychczas tylko z kolorowych obrazków lub fantastycznych opowieści.
6 marca 2008 roku przedszkolaki z klubu wraz z rodzicami i nauczycielem wybrali się na unikatową w skali Europy wystawę ,,Dinozaury-olbrzymy z przeszłości”, aby pogłębić swoje zainteresowania i wiedzę. Ekspozycja została zorganizowana w hali namiotowej przy białostockim Klubie Rozrywki Krąg, przez Park Jurajsko-Botaniczny Dinopark w Kołacinku pod Łodzią. Wystawa prezentuje świat sprzed ponad 200 milionów lat-drzewa, woda i co najważniejsze naturalnych rozmiarów dinozaury.

Przewodnik na miejscu oprowadzał nas po zagadkowym i pełnym ciekawostek paleozoicznych świecie stegozaurów, dilophozaurów, phterodaktyli i tyranozaurów, zapoznawał nas ze zwyczajowymi cechami tych prehistorycznych gadów. Monumentalne rzeźby dinozaurów zrobiły ogromne wrażenie nie tylko na dzieciach, które nie były w stanie pohamować swojego zachwytu i podziwu, ale również na dorosłych, którzy w większości po raz pierwszy w swoim życiu uczestniczyli w takim przedsięwzięciu. Oprócz dinozaurów uczestnicy mogli również zapoznać się z wyglądem obecnych na wystawie ludzi pierwotnych, trzymających w rękach toporek i dzidę.

Całej wystawie towarzyszył głośny ryk dinozaurów, za pośrednictwem jakiego, wszyscy zwiedzający mieli przenieść się do autentycznego świata sprzed milionów lat. Największą atrakcją zwłaszcza dla naszych przedszkolaków było fotografowanie w paszczy tyranozaura, następnie rozgrzewająca zabawa przy odkopywaniu szczątek tyranozaura. Na koniec spotkania wszystkie dzieci obejrzały ciekawą bajkę o dinozaurach, a po niej udaliśmy się do restauracji, by odpocząć i zamówić specjalne menu przygotowane tematycznie do wystawy.

Po wystawie dinozaurów kolejnym punktem naszego wyjazdu było zwiedzanie w zimowej aurze białostockiego zoo. Wszystkie dzieci miały niepowtarzalną okazję zobaczyć na żywo miejscowe zwierzęta tj lamy, żubry, pawie, dziki, jaki, sarenki, rysia, wielobarwne bażanty i inne. Zdziwiły się, że bociany w zoo nie odleciały do ciepłych krajów, zasypywały dorosłych pytaniami dotyczącymi wyglądu zwierząt, w końcu chciały zabrać wszystkie zwierzęta z zoo do swoich domów i zasmuciły się, gdy nadeszła chwila powrotu do Dubicz Cerkiewnych. Wyjazd do Białegostoku okazał się niezapomnianą przygodą edukacyjną po tajemniczym świecie fauny i flory. Przywieźliśmy stamtąd dużo pamiątek, zdjęć, a przede wszystkim nasze osobiste wrażenia i wspomnienia z całej wyprawy, które są naszym najcenniejszym skarbem.