X Festiwal Nauki - Warszawa 2006 pod patronatem Konferencji Rektorów Uczelni Warszawskich, Prezesa i Prezydium Polskiej Akademii Nauk.

W dniach 22 - 24 wrzesień 2006 roku uczestniczyłam w szkoleniu dla realizatorów projektów w ramach Programu partnerskiego Fundacji PZU i Polskiej Fundacji Dzieci i Młodzieży "Świetlica - Moje Miejsce". W programie szkolenia znalazło się uczestnictwo w spotkaniach festiwalowych według zainteresowań i potrzeb (indywidualny planu). W ciągu trzech dni pobytu w Warszawie za uczestniczyłam w kilku spotkaniach. Odwiedziłam:

• Instytut Orientalistyki Uniwersytetu Warszawskiego - "Gry i zabawy Azji i Afryki", gdzie próbowałam odpowiedzieć na pytanie: Jakie gry i zabawy bawią muzułmanów? Jak grać w mongolskie kości? Co to jest buzkaszi?
  
  
• Instytut Biochemii i Biofizyki PAN - "Drożdże nie tylko do ciasta", gdzie w formie happeningu pokazano drożdże od każdej strony. Podglądałam pączkowanie, fermentację i zastosowanie drożdży.
• Instytut Problemów Jądrowych - "Delta przedstawia: czy umiecie się dziwić? Wykorzystując nieskomplikowane przyrządy poznawałam fizykę "od kuchni" i podstawowe prawa przyrody.
• Centrum Nauki Kopernik - interaktywna wystawa, gdzie przy 25 stanowiskach mogłam, m. in. wziąć udział w wyścigu walców, sprawdzić swoją pamięć, zobaczyć świat na opak, stanąć do zawodów z ludzkim sercem
• Instytut Fizyki PAN - "Domowe eksperymenty" - w wykonaniu Animatorów Centrum Nauki Kopernik obserwowałam "izolację DNA z cebuli" i "działanie ciekłego azotu na przedmioty miękkie i twarde"
• Wydział Chemii PW - "Kiedy chemia spotyka się z fizyką" - przygotowany dla Festiwalu Nauki w Luksemburgu w ramach projektu WONDERS - obejrzałam pokaz oddziaływania światła z materią pozwalający na przypuszczenia jak ewoluowała nasza planeta miliardy lat temu.

Odwiedzałam małą cząstkę przygotowanego programu. Jestem pod wrażeniem. Zazdroszczę dużym miastom, że mają szansę uczestniczyć w podobnych wartościowych przedsięwzięciach. W tak prosty i ciekawy sposób można polubić nawet fizykę i chemię. Poznać każdy element nauki, jej tajemnice i zawiłości.
Polecam Festiwal Nauki dla innych, głównie szkół gimnazjalnych i średnich.
Wiele zaobserwowanych prostych doświadczeń przeniosę do swojej świetlicy i zademonstruję ich przebieg.